czwartek, 5 września 2013

Opowiadanie ,,Vicky Cook'' Rozdział 40



                                      ,,Vicky Cook”
Rozdział   40

- Czego znowu chcesz? – Spytałam ze złością? – W co ty się do cholery ze mną bawisz?
- Wiem, przepraszam. Nie powinienem. Ale musze ci coś powiedzieć. Pamiętasz obiecałem że powiem ci prawdę?
- Tak, ale nie wiem czy chce wiedzieć.
- Jesteś dla mnie strasznie ważna, wiesz dlaczego?
- Niby skąd? – Odpowiedziałam z sarkazmem.
- Mówiłem że żałuje że cię pocałowałem ale to nie prawda! – Powiedział zbliżając się do mnie, poczułam dziwne uczucie w środku.
- Kłamiesz! – Krzyknęłam, a po moim policzku spłynęła łza.
- Niby dlaczego miałbym to robić? – Patrzył się głęboko w moje oczy, nie mogłam się nim oprzeć. Uwielbiałam jego spojrzenie.
- Przecież jesteś z Suze, widziałam was razem. -  Powiedziałam spokojnie.
- Zerwałem z nią kilka dni temu...Vicky jesteś dla mnie bardzo ważna i nie chce się z tobą tylko przyjaźnić. – Nie wierzyłam co on do mnie mówi. Czy właśnie w ten sposób wyznał mi miłość?
- Nie wiem czy to dobry pomysł… - Nie dokończyłam, ponieważ Matt mi przerwał.
- Ty też to czujesz prawda? Daj nam szanse, możemy przecież spróbować.
- Jesteś pewien? – Spojrzałam głęboko w jego oczy.
- Niczego nie byłem tak pewien. – Chłopak delikatnie musnął moje usta. Ręce zaplotłam na jego karku i pocałowałam go namiętnie, on odwzajemnił mój pocałunek.
- Chcesz się zarazić? – Zaśmiałam się.
- Oj tam, ważne że mogę być blisko ciebie.
Resztę wieczoru spędziłam w towarzystwie Matta, oglądaliśmy filmy. Cały czas siedzieliśmy wtuleni w siebie. Teraz byłam szczęśliwa, mimo że moje szczęście dopiero się zaczynało.
- Jest już późno, powinienem się zbierać.
- Zobaczymy się jutro?
- Jasne, masz ten wywiad?
- Kurde, zapomniałam całkiem i nie wiem. Muszę zadzwonić.
- To dasz mi znać, Dobranoc. – Brunet pocałował mnie czule na pożegnanie i wyszedł. Zamknęłam za nim drzwi na klucz, wyłączyłam na dole telewizor i poszłam na górę. Pierwsze co zrobiłam to zakopałam się pod pościelą i zadzwoniłam do menadżera.
- O Vicky, dobrze że dzwonisz. Miałem się ciebie pytać czy jesteś w stanie jutro wystąpić?
- Myślę że tak, jestem na siłach. – Zaśmiałam się.
- To wspaniale, album zostanie opublikowany o godzinie dziewiątej. Stylistka będzie na ciebie czekała o dziesiątej w studio. Adres wyślę ci sms-em.
- Jasne, będzie pan?
- Oczywiście.
Po skończonej rozmowie odłożyłam telefon na półkę. Przykryłam się i migiem zasnęłam. Niestety w nocy coś mnie obudziło, było to stukanie do drzwi. Przeraziłam się, ponieważ zegarek wskazywał godzinę drugą nad ranem. Włożyłam ciapy i powoli zeszłam na dół. Spojrzałam przez dziurkę w drzwiach, jednak tam nikogo nie było. Otworzyłam drzwi a na wycieraczce stało pudełko, wzięłam i udałam się z nim do kuchni. Było całe czerwone, związane wstążką. Nie wiedziałam czy mam otworzyć czy zostawić. Jednak strasznie mnie korciło. Powoli rozwiązałam wstążeczkę, wystarczyło podnieść do góry pokrywkę. Po pięciu minutach sterczenia nad ,,niespodzianka’’ postanowiłam że i tak kiedyś będę musiała to otworzyć. Podniosłam powoli i zaczęłam krzyczeć.
- Jezu, OMG. – Krzyknęłam na cały głos.
W czerwonym pudełku znajdowała się laleczka, nie była ona zwykła. Trzymała w ręcy mikrofon, jej gardło było przecięte i czerwone. Przeraziłam się i pobiegłam zamknąć dom i wszystkie okna. Kto mądry przysyła takie rzeczy w nocy? Słyszałam przecież dzwonek do drzwi, więc ten ktoś musiał to niedawno dostarczyć. A co jeśli ten ktoś to X? Złapałam za telefon i pobiegłam na dół, jednak lalki i pudełka już nie było. Na stole było pusto. Tak jakby to się nie wydarzyło. Byłam przerażona, to znaczy że ten ktoś był w moim domu. Poczułam wibrowanie, to był sms.
Ostrzegam cię, jeśli zjawisz się jutro skończysz jak ta pacynka, albo jeszcze gorzej. Śpij dobrze suko!
                                                                                                                                                                            X
Nie wiedziałam co mam robić, to już zaszło za daleko. Włożyłam buty i kurtkę, potem wyszłam z domu i wsiadłam do samochodu. Pojechałam prosto do Sophie, tylko ona wiedziała o X i jego smsach. Podjechałam pod jej dom i zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi. Otworzył mi Mike, był dość zdziwiony moją wizytą.
- Jest Sophie? – Spytałam na powitanie.
- Śpi? – Odpowiedział zdziwiony.
Nie zwracałam praktycznie na niego uwagi tylko pobiegłam na górę do sypialni przyjaciółki. Otworzyłam gwałtownie drzwi i po chwili je zamknęłam. Sof zerwała się przerażona.
- Jezu, co ty tu robisz? Co się stało?
Zaczęłam płakać, po chwili się uspokoiłam i opowiedziałam o wszystkim przyjaciółce, była przerażona. Chciała iść na policje, ja jednak wiedziałam że to nie jest najlepszy pomysł, ale nie miałam pojęcia do czego ten X może się jeszcze posunąć.
- Mówiłaś że nie wiesz kiedy Mike wróci?
- No tak, za jakieś kilka dni.
- Ale przecież on tu jest.
- Jak to tu? Na dole? – Zdziwiła się.
- No tak, otworzył mi.
Po długiej rozmowie obie zasnęłyśmy ze zmęczenia. Byłam w piżamie więc nie musiałam się przebierać.

Napisany był, to dodaje :)
Proszę o komentowanie!! ;D
Pozdrawiam Bel El ;>



8 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie:)

    http://wszystkozafreeee.blogspot.com/ - wielkie rozdanie na moim blogu !

    Za każda obserwacje od razu sie odwdzieczam

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje opowiadanie pokazuje że masz wielką wyobraźnię i doskonale ją umiesz wykorzystać :) Jest ciekawe i nawet wciągające . Naszym zdaniem brakuje jednak w nim opisów świata woku bohaterki jest bardzo szczególnie opisane co ona czyni (co nie twierdzimy że jest źle a nawet to dobrze bo to bardzo ważne )ale nic nie wiemy prawie o jej otoczeniu .Prosty opis sprawiłby że opowiadanie byłoby jeszcze pełniejsze . Poza tym jak dla nas jest wielkim błędem by pisać dialogi na pół rozdziału ponieważ to nie dramat tylko opowiadanie a nawet w dramacie są didaskalia które pomagają wyobrazić sobie bardziej gdzie znajdują się bohaterowie. Jeżeli chcesz te wypowiedzi wprowadzić to przynajmniej dodawaj epitety z jakim bohaterowie je wypowiadają oraz mimikę i gesty ponieważ to jest bardzo potrzebne każdemu czytelnikowi by bardziej sobie mógł to wyobrazić. Powinnaś także przypominać o ich wyglądzie ponieważ czytelnik musi mieć obraz tej bohaterki przez cały czas. I bardzo fajnie by było gdyby pojawiły się tu jakieś poetyckie opisy ponieważ one świadczą o bardzo rozwiniętym słownictwie autora oraz jego wyobraźni . Zastosuj peryfrazy i alegorie a zobaczysz że utwór będzie pełniejszy i nie taki prosty i przejrzysty że po przeczytaniu od razu się go zapomina ale ciekawy i zmuszający do myślenia a takich się nie zapomina a zwłaszcza jak będziesz dobierała ładne słowa ;)To nasza rada jeżeli chcesz możesz ją wykorzystać jeżeli nie trudno . Chcemy byś tworzyła dalej i na pewno tu wpadniemy :D
    Zapraszamy do nas:)
    http://gangetpolska.blogspot.com
    Ginger&Roberta

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje opowiadanie pokazuje że masz wielką wyobraźnię i doskonale ją umiesz wykorzystać :) Jest ciekawe i nawet wciągające . Naszym zdaniem brakuje jednak w nim opisów świata woku bohaterki jest bardzo szczególnie opisane co ona czyni (co nie twierdzimy że jest źle a nawet to dobrze bo to bardzo ważne )ale nic nie wiemy prawie o jej otoczeniu .Prosty opis sprawiłby że opowiadanie byłoby jeszcze pełniejsze . Poza tym jak dla nas jest wielkim błędem by pisać dialogi na pół rozdziału ponieważ to nie dramat tylko opowiadanie a nawet w dramacie są didaskalia które pomagają wyobrazić sobie bardziej gdzie znajdują się bohaterowie. Jeżeli chcesz te wypowiedzi wprowadzić to przynajmniej dodawaj epitety z jakim bohaterowie je wypowiadają oraz mimikę i gesty ponieważ to jest bardzo potrzebne każdemu czytelnikowi by bardziej sobie mógł to wyobrazić. Powinnaś także przypominać o ich wyglądzie ponieważ czytelnik musi mieć obraz tej bohaterki przez cały czas. I bardzo fajnie by było gdyby pojawiły się tu jakieś poetyckie opisy ponieważ one świadczą o bardzo rozwiniętym słownictwie autora oraz jego wyobraźni . Zastosuj peryfrazy i alegorie a zobaczysz że utwór będzie pełniejszy i nie taki prosty i przejrzysty że po przeczytaniu od razu się go zapomina ale ciekawy i zmuszający do myślenia a takich się nie zapomina a zwłaszcza jak będziesz dobierała ładne słowa ;)To nasza rada jeżeli chcesz możesz ją wykorzystać jeżeli nie trudno . Chcemy byś tworzyła dalej i na pewno tu wpadniemy :D
    Zapraszamy do nas:)
    http://gangetpolska.blogspot.com
    Ginger&Roberta

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże ! Zakochałam się *.* Pisz dalej ;**
    http://anamarafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Pisz daleeej <3
    To opowiadanie jest booskie ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie piszesz i wgl masz takie fajne pomysły :* <3 ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pisz dalej kochana. to odpowiadanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś nominowana do LBA
    szczegóły u mnie:
    http://pisane-olowkiem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy pozytywny komentarz to mnie motywuje do pisania ;)
Za każdy zostawiony komentarz postaram się odwdzięczyć.
Jeżeli blog ci się spodobał zaobserwuj :)
Pozdrawiam Bel El ;>